Mecz rozpoczął się z ponad godzinnym opóźnieniem, gdyż goście z Lubawy nie posiadali wymaganych dokumentów wpostaci: książeczki zdrowia lub zaświadczenia lekarskiego zawodników
Co przewiduje Regulamin Rozgrywek w takiej sytuacji:
§ 44 1. Zawody piłki nożnej nie mogą się odbyć, jeżeli przed ich rozpoczęciem sędziemu (obserwatorowi, delegatowi) nie zostały przedstawione następujące wymagane regulaminami dokumenty:
a. druki składów wypełnione przez oba zespoły,
b. książeczki zdrowia lub zaświadczenia lekarskie zawodników,
O godz. 11:00 kibice na stadionie daremnie oczekiwali na rozpoczęcie meczu.
Goście poinformowali, że wymagane dokumenty są w "drodze". Niektórzy z kibiców sądząc, że mecz się nie odbędzie opuścili stadion. Po 45 minutach sędziowie wyprowadzili drużyny na płytę boiska mimo, że nie został spełniony cytowany wyżej § 44 1. Regulaminu, który -nie przewiduje takiej sytuacji.
Po minięciu 1-godziny (obie drużyny były na boisku) od przewidzianej w urzędowym terminarzu - godzinie rozpoczęcia meczu (godz.11:00) ktoś podał "coś"przez ogrodzenie zawodnikowi Motoru a ten przekazał to "coś" dla sędziego liniowego, który sprintem zaniósł to "coś" do szatni. Sędzia główny nie miał w ręku tego-"czegoś" oraz nie zweryfikował jej zawartości. Po 65 minutach oczekiwaniarozległ się gwizdek i mecz się rozpoczął.
Mecz zakończył się wynikiem 0:0, było to niezłe widowisko, Błękitni nie wykorzystali swojej dużej przewagi w pierwszej połowie meczu - po strzale Ziemianowicza piłka trafiła w poprzeczkę, ale zawodnik Motoru również popisał się kapitalnym strzałem- piłka trafiła w słupek. Piłka jest grą prostą-nie ma strzałów nie ma bramek!
A tych strzałów w wykonaniu naszej drużyny praktycznie nie było.